niedziela, 30 września 2012

Talk to me softly...

Oczy



"Cała prawda kryje się w oczach"


"Wierny Ogrodnik"
Piękny film o zaufaniu. O wierze w drugiego człowieka.
Polecam każdemu.

Choćby świat miał się ku końcowi, a wszystko na niebie i ziemi było przeciwko Tobie, podążaj za swoją intuicją, sercem i duszą.

Wiara przenosi góry, a serce pozwala widzieć prawdę taką jaka jest, nie taką jaką podpowiadają Ci inni.
Chyba, że sam sobie zagradzasz do niej drogę.

.

sobota, 29 września 2012

Opinie i plotki



"Nie należy mylić prawdy z opinią większości."
Jean Cocteau


"Opinia publiczna to lincz, lincz zaś zawsze stanowi rozrywkę."
Ryūnosuke Akutagawa


Opinie i plotki są brutalną bronią potrafiącą w szybkim tempie zabić człowieka.
Dosłownie i w przenośni.
Niszczą uczucia, przekonania, zasady, wartości, sposób widzenia, a nawet życie.

Zawsze znajdzie się ktoś nam "przychylny" komu nie spodoba się nasza osoba, nasz wygląd, charakter, nasze uczucia, cokolwiek.
Często wszelkiego rodzaju opinie budowane są na zazdrości.
Jeśli ktoś zazdrości nam tego, co mamy, jest czasem w stanie zrobić wszystko abyśmy to utracili. Więc wystawi nas na pośmiewisko, wymyśli na nasz temat nieprawdziwe historie, a nawet będzie przekonywać innych do swoich "racji"

"No bo jak można być tak szczęśliwym? Coś tu jest nie tak. To niemożliwe. A może to nie jest szczęście tylko manipulacja?"
I w ten sposób, doczepiając się do czegokolwiek, ktoś potrafi stworzyć nierealny świat plotki i kłamstwa, wpajając go wszystkim dookoła, aby podważyć to, co jest wg. niego "niemożliwe".

Najgorsze jest to, że zawsze znajdą się ludzie, którzy w tę plotkę uwierzą.


Czasami jednak plotki powstają w wyniku braków w wychowaniu, braków w inteligencji, nudy na jaką cierpią plotkarze,z zawiści, dla zabawy, a nawet nieporozumień - bo ktoś zrozumie odwrotnie napisane lub przekazane przez nas słowa.

Zresztą... to co ktoś o nas mówi, nie świadczy o nas, tylko o nim samym.


Ludzie jednak nie zdają sobie sprawy, że każda plotka i każdy czyn, wraca w końcu do "właściciela".
Z nawiązką.



.

środa, 26 września 2012

Strach




"Strach jest największym więzieniem"



.

TO



Anthony de Mello

"Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie."



.

wtorek, 25 września 2012

wilki



"A fronte praecipitium a tergo lupi" - z przodu przepaść, z tyłu wilki.


Ludzie są jak wilki.
Najczęściej polują stadami.
Jak już znajdą ofiarę, nie przestaną zanim jej nie zabiją.

Z przodu przepaść, z tyłu wilki...
Co wybierzesz wiedząc, że to koniec?
Wolisz walczyć do ostatniego tchu ratując swą godność czy wolisz dać pożreć się ludziom którzy tak na prawdę zaślepieni swą agresją napierają na Ciebie tylko po to, by się na tobie wyżyć za swoją słabość i złość do świata.

Wolę Przepaść...


Kiedyś byłam na pogrzebie mojej babci. Według starej tradycji, która jest już coraz rzadziej kultywowana, ciało przed złożeniem do grobu spoczywa jakiś czas w kaplicy aby rodzina mogła się z nim pożegnać.
Gdy nadszedł czas śmierci i pogrzebu mojej ukochanej babci, długo wzbraniałam się przed wejściem do kaplicy.
I wtedy jeden z moich wujków powiedział mi coś wielce mądrego, czego nie zapomnę nigdy.

"Zmarłych nie trzeba się bać, tylko żywy człowiek jest w stanie wyrządzić ci krzywdę".

I wtedy strach uleciał.
Bo czyż nie jest to prawdą?



.

poniedziałek, 24 września 2012

Zło



"Całe prawie zło bierze się stąd, że ktoś nie przestrzegał Dekalogu, że ktoś kogoś zabił, albo zranił, albo oczernił, albo obmówił, albo dał fałszywe świadectwo, (...) że ktoś zdradził żonę, porzucił rodzinę, bo mówił, że ma prawo do szczęścia. Nikt nie ma tymczasem prawa do szczęścia na czyimś nieszczęściu."
abp Stanisław Wielgus



Czasem czynimy zło, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy.
Robimy rzeczy, uważane przez nas za dobre, nie rozumiejąc, że innym sprawiają one ogromny ból.
Każdy człowiek jest inny, dlatego ranią go inne gesty i słowa.
Bo ilu ludzi na ziemi, tyle sposobów odczuwania.

Dobrem jest zrozumienie innego człowieka i chęć naprawy tego, czego czasem nie umiemy zrozumieć.
Fakt iż nie wszystko jest przez nas pojmowalne, nie czyni z nas złych.
Ale nie sprawia też, że mamy czyste sumienia.
Czasem rozumienia też trzeba się nauczyć.
Nie musimy rozumieć wszystkiego, ale możemy się tego nauczyć.

Pedagogika jako nauka określa nas w chwili narodzin mianem "Tabula rasa" - "niezapisana tablica".
Oznacza to, iż w momencie przyjścia na świat, nasz mózg, wyobraźnia i wszelakie pojmowanie świata, są zupełnie czyste.
Wszystkiego uczymy się od podstaw.
Uczy nas rodzina, szkoła, znajomi.
Ale w dorosłym życiu, to już my decydujemy co z tej nauki jest dobre.
My odpowiadamy za swoje czyny i ponosimy ich konsekwencje.

Nauka ta nie trwa jednak tylko w dzieciństwie.
Człowiek uczy się do śmierci.
A uczyć powinien się na swoich błędach, nie cudzych.

To my sami wybieramy drogę, która chcemy podążać.
I od nas zależy, czy poddajemy się wpływom innych, czy działamy tylko na podstawie własnego sumienia, serca i rozumu.


Poddając się wpływom i opiniom innych ludzi, tracimy prawdę na rzecz domysłów.
Tracimy wolność i swoje własne zdanie.

Tracimy swoje JA.




.

Lepszy



"Nie jest naj­ważniej­sze, byś był lep­szy od in­nych. Naj­ważniej­sze jest, byś był lep­szy od sa­mego siebie z dnia wczorajszego."

Mahatma Gandhi




.

niedziela, 23 września 2012

wiatr




"Wątpliwości są po to, aby je rozwiewać, a nie im ulegać"




fot. autoportret


.

sobota, 22 września 2012

Ludzie



Albert Einstein

"Oto jeszcze jedno zastosowanie zasady względności [...]: dzisiaj określają mnie w Niemczech jako niemieckiego uczonego, a w Anglii jako szwajcarskiego Żyda. Gdyby los przeznaczył mi kiedyś rolę czarnej owcy, sytuacja się odwróci: dla Niemców będę szwajcarskim Żydem, a dla Anglików niemieckim uczonym."

Dla ludzi zawsze będziesz tym albo tamtym.
Dobrym albo złym.
Kimś lub nikim.

Nigdy sobą.



Fot. U Marianny na tarasie.



.

czwartek, 20 września 2012

Ingerencja



"Wie­dza jest zaw­sze lep­sza i na dłuższą metę bez­pie­czniej­sza niż niewie­dza i ig­no­ran­cja, nieza­leżnie od te­go, jak straszne i niep­rzy­jem­ne mogą oka­zać się fakty."


Ludzie są dziwni i nieprzewidywalni.

Niektórym wydaje się, że robią coś dla naszego dobra.
Że ich pogląd na nasze życie i uczucia jest bardziej prawidłowy niż nasz.
Myślą, że wiedzą co jest dla nas dobre, a co złe, wmawiają nam swoje poglądy, mówią kogo powinniśmy kochać, a kogo nie.
Mówią jak myśleć, jak żyć, z kim żyć, kogo kochać, co mówić i co robić.

Takie osoby najczęściej same nie potrafią poradzić sobie ze swoim życiem i swoją rzeczywistością.
Pouczają innych, a same nie potrafią ułożyć swojego życia.
Czasem szczęście innych tak bardzo ich rani i tak są o nie zazdrośni, iż są w stanie zrobić wszystko aby to szczęście zniszczyć.
I nie ważne jest to, czy ta osoba jest dla nich rodziną, czy przyjacielem.
W ich mniemaniu prawdziwego szczęścia nie ma.
- Więc jak to możliwe, że ktoś może czuć się wspaniale i mówić, że ono jest?

Nie znają szczęścia, bo nikt im go wcześniej nie dał i nie umiejąc zatrzymać przy sobie tego co dobre, nie poznają prawdziwej miłości, ciepła i bliskości.
A przy tym wtrącają się w życie innych i zabierają im to co dobre, bo wydaje im się, że mają do tego prawo.

Nie potrafią zrozumieć bliskości między ludźmi, KTÓRA na prawdę istnieje.
Jest to dla nich tak obca materia, iż przy zetknięciu z nią cofają się jak ogień przed wodą. Dlatego też, widząc bliskość innych osób nie rozumieją jej.
Bo skąd jeśli same jej nie zaznały?

Wydaje im się, że można ingerować w życie i uczucia innych. Według nich to jest normalne.
Nie.

Każdy ma prawo żyć, być, kochać i funkcjonować po swojemu.
Kochać kogo chce i żyć jak chce.
I jego szczęście ma się podobać tylko jemu i nikomu innemu.
Nie przyjaciołom, nie rodzinie. Tylko jemu jednemu.
Bo to przecież jego życie... i nikt nie przeżyje go za niego.

Zdania i opinie innych ludzi, są nie ważne, to zbędne słowa, które wywołują tylko niepotrzebne zło i cierpienie.



.

środa, 19 września 2012

8 kilo duszy



Schudłam 8 kilo. Jeszcze 2 i dobiję do dziesiątki.
Sama dla siebie zrobiłam się malutka.
Czasem mam wrażenie, że promienie słońca przenikają mnie na wylot.
Obejmuję nadgarstek każdym palcem.
Ubyło mnie po całości.
Ile z ciała, tyle z duszy.

Ale kogo to obchodzi...

Podobno dusza waży 21 gram.
Dla mnie dusza waży tyle ile nasze doświadczenia.
Tyle ile nasze czyny, lęki i słowa.
Im cięższe przewinienia mamy na sumieniu, tym cięższa jest nasza duża.
Ciągnie nas ku ziemi. Każe nam ciężko stąpać po przestrzeni czasu.
Lekka dusza, unosi nas kilka kroków nad ziemią.
Unosi, bo wie, że pomaga jej wiatr niosący szczęście.


.

ból






"Żeby zniszczyć człowieka nie trze­ba wiele, wys­tar­czy go ig­no­rować. Na­wet niena­wiść nie bo­li tak bar­dzo jak ignorancja.."


Co to jest ból?
I gdzie na prawdę są jego granice?
Może te przekroczone sprawiają, że już go nie czujemy...
A może wręcz odwrotnie... przez chwilę odzyskujemy świadomość, by znów go odczuwać.
Ze zdwojoną siłą.

Ile ludzi na ziemi, tyle rodzajów cierpienia.
Ile ludzi na ziemi, tyle rodzajów szczęścia.
Ile ludzi na ziemi, tyle rodzajów życia, śmierci i miłości.


.

wtorek, 18 września 2012

Przyjaciel



"Nie oceniaj tego, co ktoś robi, zanim nie dowiesz się dlaczego to robi. Każda szalona decyzja ma swój powód..."



Tegoroczne wakacje przyniosły mi wiele cierpienia oraz pobyt w szpitalu.

Poznałam w między czasie czworo nowych, wspaniałych przyjaciół, którzy mimo tego, że są bardzo daleko i mamy rzadki kontakt, znajdują się jednak bardzo blisko.
Mela, Jola, Kama i Piter.
To oni dali mi nadzieję i przywrócili wiarę w ludzi.
Dziś na gg przeczytałam coś, co w trudnej chwili bardzo mnie podniosło...
"Kocham Cię jak siostrę" powiedział Piter.

Jakiś czas temu, z powodu różnych zdarzeń, słowo przyjaciel straciło dla mnie znaczenie. Nagle pojawiły się w moim życiu dwie obce osoby, które to słowo zbeszcześciły. Zdeptały i odarły z jego znaczenia.
Sprawiając, że słowo przyjaciel zaczęło kojarzyć mi się z szyderstwem, kłamstwem i kpiną z drugiego człowieka.
Ktoś kto namawia bliską Ci osobę do takiego zachowania wobec Ciebie, nie jest i nigdy nie był jej przyjacielem.
Nie jest godzien miana przyjaciela.

Teraz odzyskałam wiarę w to słowo.
Przyjaciel, to ktoś, kto zawsze stoi po twojej stronie, ale nigdy nie posunie się do wyśmiewania kogoś, kto jest Ci bliski.
To nie jest ktoś, kto pójdzie z Tobą do kina, kto pokaże Ci swoje nowe zabawki kupione za granicą, kto będzie wmawiał Ci, że Ty jesteś dobry, a inni są źli, to nie jest ktoś, kto będzie próbował być najważniejszy kosztem innych... chwilę się z Tobą pobawi nowo zakupionymi gadżetami, a potem nie będzie miał dla Ciebie czasu, bo znajdzie sobie nowych znajomych...

To jest ktoś, kto będzie. Czasem rzadko, czasem tylko w smsie, ale jednak będzie.
Kto skoczy za Tobą w ogień, ale nie będzie szedł do przodu po trupach.
Kto nie będzie próbował nigdy zmienić Twoich poglądów i pozbawić Cię szacunku do drugiej osoby.
Ktoś, komu wystarczy zwykły spacer z Tobą, bez żadnych udziwnień i kto nigdy Cię nie wyśmieje.
Kto gdy kogoś skrzywdzisz, skarci Cię za to, a nie pochwali za uczynione zło i będzie Cię nakłaniał do kolejnych złych uczynków.
Kto będzie szanował Twoich bliskich mimo ich wad.
Kto uszanuje Twoje uczucia i nie będzie Cię namawiał do porzucenia kogoś, kogo kochasz...

Kto w trudnej dla Ciebie chwili powie Ci "Kocham Cię jak siostrę".



.

niedziela, 16 września 2012

Zło




"Nie czyń drugiemu krzywdy, zło zawsze wraca ze zdwojoną siłą."



.

piątek, 14 września 2012

Jeden




"Jeden czyn znaczy więcej niż tysiąc słów"



Ostatnio dużo jeżdżę na rowerze. W swoje ulubione miejsca, te bliższe i dalsze.
Ale teraz wyglądają one inaczej. Są puste i brakuje im tych dobrych uczuć, którymi były kiedyś przepełnione. Drogi, łąki, pola kukurydzy.
Niebo wciąż to samo, a jednak inne.



.

środa, 12 września 2012

Oczy



"Wszechświat mówi wieloma językami"
Alchemik


Daje nam szanse, znaki i możliwości.
Czasem krzyczy, a czasami szepce.
Tylko od nas zależy, czy go usłyszymy...

Najważniejsze, by patrzeć mu w oczy...
W nich cała prawda świata.


fot. Marianna

.

wtorek, 11 września 2012

Znaki



5 czerwca 2011 roku o godz.15:24 na niebie nad Świdnicą pojawiła się Afryka.
W Październiku tego samego roku obalono dyktaturę Kaddafiego.
Znak? A może przypadek? Cud?
Cuda się zdarzają...
W życiu nie ma przypadków ani zbiegów okoliczności.
Wszystkim rządzi los.

Często w naszym życiu pojawiają się znaki.
Tylko my czasem nie umiemy ich odpowiednio zinterpretować.
A szkoda, bo one czasem wskazują nam odpowiednią drogę.


Te piękne chmury i wspaniałe chwile im towarzyszące będę pamiętać zawsze.


Fot. Mój stary Sony Ericson.
Zero obróbki, prosto z tel.


.

poniedziałek, 10 września 2012

Niewidzialne




"Moje ser­ce oba­wia się cier­pień. Po­wiedz mu, że strach przed cier­pieniem jest straszniej­szy niż sa­mo cier­pienie. I że żad­ne ser­ce nie cier­piało nig­dy, gdy sięgało po swo­je marzenia..."
P.C.

Najwięcej cierpienia dają nam nierozwiązane sytuacje.
Strach przed prawdą, sobą samym i swoimi najgłębszymi potrzebami.

"To co najprostsze najtrudniej wcielić w życie"

To co najprostsze jest dla nas najtrudniejsze.
Dlaczego?
Bo jesteśmy tylko ludźmi. Mamy prawo do błędów, wahań, do chwili zwątpienia i do braku sił. Czasem nie widzimy sensu w tym, co oczywiste lub w tym co miało dla nas ogromne znaczenie. Czasem jesteśmy słabi, bezsilni i brak nam motywacji. Nie wierzymy, że coś może się udać. Nie wierzymy w siebie i innych. Ciągle szukamy dziury w całym.
Mamy jednak wolną wolę, która nas prowadzi. I serce, które wyciągnie nas z największej ciemności.

Od pokonania swoich słabości i przywrócenia odwagi dzieli nas tylko jeden krok.
I niewidzialne staje się widzialnym.


.

niedziela, 9 września 2012

Kalkulacja



"Każdy człowiek w życiu ma to, na co się odważy".

Ludzie ciągle nad czymś się zastanawiają. Myślą i myślą i kalkulują.
Rozkładają na czynniki pierwsze swoje życie, uczucia i zdarzenia.
I kalkulują. Co im się opłaca, a co nie.
- Jak zrobię to i tamto, to będę mieć tego tyle i tyle.
- A jak nie zrobię tego i tamtego, to może będzie dla kogoś lepiej.
- Nie opłaca mi się jechać tam, bo mogę w między czasie iść gdzieś indziej.
- A może będzie lepiej jak zrobię tak a nie inaczej...

I tak w kółko...
Przez zbyt długie zastanawianie się nad czymś tracimy czasem coś, co na prawdę ma dla nas ogromne znaczenie. Im dłużej się zastanawiamy, tym pojawia się więcej wątpliwości.
A "wątpliwości są po to aby je rozwiewać, a nie im ulegać"

Rozkładając na czynniki pierwsze życie i uczucia, tracimy coś, co jest ważne, lub to co mogłoby ważnym być. Umykają nam dobre chwile, uczucia, zdarzenia, z których sami bezsensownie rezygnujemy, na rzecz wielkiej niewiadomej, której zazwyczaj później żałujemy. Bo coś mogłoby być lepsze.
Co? Coś? A co to jest to cos? Nic.

Życia i uczuć nie można przeliczać.

Nie opłaca...
To termin, którego jedynym miejscem funkcjonowania, tak na prawdę jest i powinna być tylko praca.... To tylko w tej dziedzinie możemy bezpiecznie kalkulować.
To jest jedyna materia opłacalności.

Są chwile, o których nie powinno się myśleć z perspektywy "opłacania się"
Życie, to nie kalkulator, to nie giełda i wykres spadków i wzrostów.

To się przeżywa, nie przelicza.



.




sobota, 8 września 2012

To



"To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć, zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój."




Fot. Ja


.


Wielkie oczy



"Naj­bar­dziej prze­rażającym dźwiękiem na świecie jest bi­cie włas­ne­go ser­ca. Nikt nie lu­bi o tym mówić, ale to praw­da. Jest to dzi­ka bes­tia, która w sa­mym środ­ku głębo­kiego strachu do­bija się ol­brzy­mią pięścią do ja­kichś wewnętrznych drzwi, by ją wypuścić."
Jonathan Carroll

Strach ma wielkie oczy...
Nasze oczy.
Aby go pokonać trzeba czasem wejść sememu do głębokiej wody.
Nikt nie zrobi tego za nas.
Każdy ma prawo się czegoś bać.

Ale wystarczy spojrzeć w swoje własne oczy.
...wielkie oczy...

i pyk... strach znika...



fot. Jola

.

Tak



Mam w sobie cały świat.
Wszechświat.
Jak każdy z nas.

Czasem mniejszy, a czasami większy.
Nikogo tam nie wpuszczam.

Mój świat zna tylko wiatr.

Tak.




fot. Mela


.

piątek, 7 września 2012

Jak Piotruś Pan




Mamy tak mało czasu na ziemi, a tak bardzo nie potrafimy go wykorzystać.

Żyjemy tak jak karzą nam inni.
Pozwalamy im decydować o naszym życiu, szczęściu, losie, bo tak łatwiej.
Pozwalamy by nasze szczęście odeszło, a marzenia przelatywały nam przez palce.
Aby usychały.
Unosimy się pychą, gniewem, złością. Słuchamy słów innych ludzi, zapominając naszych własnych słów, zapominając że tylko my sami możemy decydować o sobie.
Oceniamy, krytykujemy, ignorujemy i stosujemy kary.
Czy jesteśmy sprawiedliwi?

Tak na prawdę pozwalając by ktoś przez nas cierpiał, karzemy siebie samego.
Rezygnując ze szczęścia i skazując się na wieczną samotność.

Tracimy cenny czas, całą naszą siłę i energię, które nam dano na coś, co pochłania nasze całe dobro, nasze serca i dusze.
A przecież dobro, wymaga od nas mniej czasu i energii.
Ono jest tu i teraz. W uśmiechu, w oddechu, w dotyku, w radości, w trawie na łące, w lesie, w górach, w słońcu, w odbiciu lustra, w szklance wody, w drugiej osobie, która nas kocha, w jej oczach i cieple. We wszystkim.

Jeden uśmiech jest czasem w stanie wyleczyć wszystkie rany.
Nawet te zadawane przez długi czas.
Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie... - Czy na prawdę warto? Czy na prawdę warto tkwić w uporze i złości? Sami sobie robimy tym krzywdę.
Może tak na prawdę kosztuje to nas więcej sił, niż poddanie się temu co przynosi nam los? Może los rzuca nas tam gdzie chce, abyśmy byli? A my na siłę chcemy go zmienić.
Po co? Dlaczego? Bo komuś coś się nie podoba?
Nasze szczęście ma być dla nas, to co dostajemy od losu ma podobać się tylko nam i nikomu więcej.
Zamiast walczyć oddajemy walkowerem nasze przeznaczenie.
Przekreślamy siebie samych.

Czasem los tylko raz w życiu daje nam to upragnione szczęście... A my zaślepieni swoimi wygórowanymi potrzebami nie umiemy z tego korzystać. Może warto być wdzięcznym, po prostu.


Wszyscy jesteśmy jak Piotruś Pan, który nigdy nie chce dorosnąć.
Ale jednak musi... bo tak zbudowano świat. Człowiek rodzi się, żyje i umiera.
Nigdy nie mów nigdy, nie zarzekaj się, bo w końcu zagubisz się w swoich słowach i już siebie nie odnajdziesz.
Patrz duszą, czuj sercem. Rozum czasem zostaw na boku.
Sam jesteś sobie przewodnikiem.

Bądź wiatrem....



.

czwartek, 6 września 2012

tup tup człap człap



"Na­wet naj­dal­szą podróż zaczy­na się od pier­wsze­go kro­ku."
Gautama Budda (Siddhartha Gautama)


Czasem, najtrudniejszą walkę prowadzimy z sobą samym.
A przecież każdy cel osiągniemy tyko wtedy gdy zrobimy pierwszy krok.
Nawet ten nieosiągalny. Niemożliwy dla nas samych.

Czasem taki krok daje nam ogromną siłę.
Niemożliwe staje się możliwym.
Niemożliwe do rozwiązania sytuacje są takimi tylko w naszej głowie.

Tak na prawdę, to człowiek sam sobie wszystko komplikuje.
Każdy potrafi zrobić ze zwykłej rzeczy sprawę beznadziejną i nie możliwą do pokonania. To my sami kreujemy siebie i swoje życie. My decydujemy i my ponosimy konsekwencje.
Człowiek sam sobie tworzy swój chaos.


Wystarczy zrobić krok poza świadomość i wtedy zawsze znajdziemy dobre rozwiązanie.


Niemożliwe?
A co to znaczy? ...


.


środa, 5 września 2012

Wybierz wilka, którego karmisz



Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Co sądzisz o sytuacji na świecie?
Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój.
- Który zwycięży? – chciał wiedzieć chłopiec.
- Ten, którego karmię – odrzekł na to dziadek.



I tak to jest...



Fot. Marianna

.

Ogród Luizy




"Musisz lubić dziś, to dziś ciebie polubi"

Złość i upartość zabija świat.
Ten mały, który nas otacza... i ten duży, który jest w środku nas.
Im bardziej jesteśmy źli na siebie, tym bardziej jesteśmy źli na świat.


Tegoroczne wakacje przechodziłam w sukienkach...
Rzadki i niespotykany widok.
Bo jak coś się ma, to trzeba z tego korzystać i doceniać.



.

sobota, 1 września 2012

"skórka pomidora"



Zrób sobie takie małe doświadczenie...

Spójrz przed siebie...
Za siebie...
W lewo...
W prawo...

Czy widzisz coś dziwnego?
Czy może wszystko jest w porządku?
Czy TO co widzisz jest dobre, idealne, nie ma żadnych wad i w pełni Cię zadowala?
Czy TO co widzisz nie ma żadnych zarysowań, pęknięć i wygląda tak jak tego chcesz?
Czy to co Cię otacza daje Ci satysfakcję, zadowolenie, spełnienie?
Czy To co jest zawarte w Twoim otoczeniu jest tym czego szukasz?
Czy dzięki temu jesteś szczęśliwy/wa?

A teraz podejdź do lustra, popatrz w nie i zadaj sobie te same pytania...

- Czy TO co widzisz jest dobre, idealne, nie ma żadnych wad i w pełni Cię zadowala?
...

No tak...
Jeśli nie, to dlaczego widzisz błędy innych, nie dostrzegając swoich własnych?

Bo jesteś tylko człowiekiem. Takim jak inni. I masz takie same prawa do popełniania błędów jak inni. Ale masz również takie same możliwości do ich naprawiania.
Może tak na prawdę to my sami w sobie jesteśmy zbyt wymagający wobec innych, nie widząc naszych własnych wad i pęknięć?
Czasami potrafimy dostrzec drzazgę w oku drugiego człowieka, nie widząc belki w swoim własnym...
Jesteśmy tylko ludźmi. Nie możemy być idealni.
Czasami mówimy, mówimy i mówimy, słowa pełne jadu, goryczy i złości, ani chwili nie zastanawiając się nad ich konsekwencjami. Może zamiast mówić, posłuchajmy, zastanówmy się chwilę, co ktoś ma nam do powiedzenia, czy może ma rację? Potem dopiero dajmy sobie czas na zastanowienie i odpowiedź...

Kiedyś ktoś bardzo mądry napisał mi coś takiego:

Czasami "Wystarczy taka "skórka pomidora" i wszystko się wali...".

Byle co jest w stanie wyrządzić wiele krzywd.
Dlaczego i po co?

Może trzeba po prostu nad sobą popracować, a nie szukać wad w drugiej osobie...
Może czasem po prostu warto się nad sobą zastanowić, choć przez chwilę...?
Te parę minut myślenia, jest w stanie zmienić historię.
Twoje życie i życie innych osób.
Zmienić nas samych.
Czasem słowa bolą bardziej niż przemoc fizyczna. Ryją głęboki tunel w naszym sercu, w duszy i w głowie. Zakażają go najgorszą z możliwych bakterii, która jątrzy ranę.
Zabijając w szybkim tempie wszystkie zdrowe komórki...
Może warto ugryźć się w język i spojrzeć na siebie z drugiej strony?
Może warto mieć trochę więcej pokory, wyrozumiałości i cierpliwości wobec drugiego człowieka. Zebrać się w sobie i założyć na tę ranę plaster...

Może warto otworzyć oczy i serce i spojrzeć na swoich bliskich wyraźniej...
Zwyczajnie, z uczuciem, zrozumieniem, z szacunkiem, po prostu.
Tak jak oni patrzą na nas... zwyczajnie, z uczuciem, szacunkiem i zrozumieniem.
Po prostu.

Wszystko zawsze można wyprostować.
Wystarczy chcieć.


Dajmy innym to, czego sami od nich oczekujemy...



fot. Magda Ch.


.