piątek, 17 lutego 2012

ugryź kogoś w język :P





Hope that something pure can last :)


Żeby było ok. trzeba umieć tworzyć swoje własne poklatki.

Wszystko jest proste. Tylko ludzie sobie sami komplikują.
Bo czasem trzeba zacisnąć zęby i ugryźć się w język, i nie przesadzać.
Szkoda na to czasu.

Zawsze można tez ugryźć w język kogoś.
To na pewno będzie zdecydowanie bardziej przyjemne... ;)
Wtedy takich "poklatek" jest więcej.
A fajnie jest się dzielić ;)


Każdy czegoś pragnie i na coś czeka...
Ale nic samo do nas nie przyjdzie.
Trzeba wyciągnąć rękę, ruszyć nogą, podnieść z miejsca tyłek i pójść po to.
Nikt za nas niczego nie zrobi i niczego nie załatwi, nie rozwiąże naszych spraw, nie naprawi i nie zbuduje.
Życie jest jak domek z kart.
Wystarczy silniejszy podmuch wiatru i bach bach...
Jest krótkie, dlatego trzeba z niego korzystać i nie zamykać sobie dróg.
A my myślimy zamiast czuć.

Łatwo powiedzieć - pas, trudniej się nie poddać.
Ale poddać się życiu, to całkiem inna i nawet fajna sprawa... :)

Robić, chodzić, siedzieć, leżeć, dzielić się, Cię, Mię :P, oddychać, jak trzeba to wstrzymywać oddech, przyspieszać go i zwalniać w zależności od sytuacji :) Przyspieszać i zwalniać rytm serca. Biec, złapać kogoś za rękę i biec do utraty tchu. Przed siebie :)
Żyć i cieszyć się, sobą i Tobą... :)


i tak to jest :P





.

Brak komentarzy: