niedziela, 4 kwietnia 2010
jestem
"Pierwszy podmuch wiosny budzi lęk..."
Maj 2008. Ognisko na terenie Rezerwatu Gór Stołowych :P
Niby legal ale bardziej nielegal :P
Kiełbacha i inne dodatki zakupione szybcikiem na trasie.
Spontan. Hasło, szuru buru i ognisko. (Do rzeczki obok w celach pitnych przyszło nawet stadko krów :P)fot.M.
Uwielbiam takie chwile.
Dopiero niedawno to zrozumiałam.
Piękny dzień to był.
Z dnia na dzień coraz bardziej i coraz więcej osób utwierdza mnie w przekonaniu, żeby łapać każdą chwilę. Każdą chwilę z bliskimi osobami, bo bum cyk cyk i jutro już może być za późno.
Mówić TAK,
Mówić WIEM,
Mówić - CHCĘ.
Nie zostawiać nic do jutra.
Cieszyć się sobą, Tobą i każdą najdrobniejszą rzeczą.
Każdym słowem i gestem pokazywać - JESTEM.
.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz