piątek, 3 czerwca 2011

Takanaga



Ludzie są jak pudełko czekoladek.
Nigdy nie wiesz na co trafisz...

Moje pudełko jest z najwyższej półki.
Wyrafinowane, nietuzinkowe i smakowite.
Z dożywotnią datą ważności.


Życie pędzi z górki... Biegnie ile sił w nogach.
Potem dyszy, dyszy ze zmęczenia ;)
Ale z takiego bardzo pozytywnego i budującego zmęczenia.
Bo się nabiegało.


Co by było gdybym jeszcze 2 mies. temu nie znalazła się w konkretnym miejscu i o konkretnej porze...
Moje myśli są poza zasięgiem odpowiedzi na to pytanie.
Lepiej nie myśleć...
Żyć trzeba.
Wreszcie.







W tle leci sobie *********

.

Brak komentarzy: